Choć bielizna jest raczej intymną częścią garderoby, są sytuacje, w których jej ekspozycja staje się bardzo pożądana. Nie od dziś wiadomo bowiem, że kobieta w atrakcyjnej bieliźnie w oczach wielu mężczyzn wydaje się atrakcyjniejsza, niż zupełnie naga.
Jednak okazuje się, że seksowna bielizna sprawia frajdę nie tylko przedstawicielom płci brzydkiej. Czy wpływa również na samoocenę noszących je kobiet?
Seksowna bielizna damska
Kuszące damskie dessous może przybierać rozmaite formy. Delikatne koronki, intrygująco zasłaniają najintymniejsze części ciała, przez co rozpalają zmysły i podsycają pożądanie. Najbardziej popularne modele uznanych producentów stanowią klasę samą w sobie i udanie łączą eleganckie wzornictwo z nutą pikanterii. Natomiast wyuzdane komplety, przypominają akcesoria z filmów dla dorosłych. To tez bielizna damska Seksowna i szalenie atrakcyjna dla rosnącej grupy nie tylko mężczyzn, ale i kobiet.
Czy kobiety lubią seksowna bieliznę?
Okazuje się że tak. Zdecydowana większość kobiet czuje się w takiej bieliźnie szczególnie atrakcyjna. Co ciekawe, wrażenia te nie dotyczą wyłącznie sytuacji, w której seksowna bielizna damska jest jedynym okryciem ciała. Nawet założona pod ubranie i zupełnie niewidoczna, często mile łaskocze te fragmenty kobiecego ego, które odpowiadają za poprawę samooceny.
Jaka bielizna podoba się mężczyznom?
Z przymrużeniem oka można stwierdzić, że każda, którą widać. Faceci są bowiem wzrokowcami i to właśnie ten zmysł dostarcza im najwięcej bodźców. Co więcej, widok kobiety, w seksownej bieliźnie, zwykle pobudza bardziej niż obserwacja nagiego ciała. Właśnie dlatego tak olbrzymią moc posiada bielizna damska Seksowna dodaje pikanterii w ars amandi, a także potrafi przywrócić ogień w relacjach, które zdążyły już ostygnąć.
Kiedy nosić seksowną bieliznę?
Eksperci są zgodni: tak często, jak tylko ma się na to ochotę. Jeżeli seksowna bielizna damska w jakikolwiek sposób wpływa pozytywnie na samopoczucie jej posiadaczki, nic nie stoi na przeszkodzie, aby elegancki komplecik zdobił jej ciało każdego dnia. I nie musi być wcale pretekstem do łóżkowych igraszek, czy impulsem do filtrowania. Wystarczy że jego dotyk na skórze sprawia właścicielce frajdę.